Retinol, kwasy, niacynamid – co kiedy, jak i gdzie?
MyBody

Retinol, kwasy, niacynamid – co kiedy, jak i gdzie?

Przeglądając półki z kosmetykami pielęgnacyjnymi, można nabawić się bólu głowy. Wraz z ogromnym wyborem produktów zaczyna się czytanie etykiet i szukanie składników, które będą odpowiadać naszej skórze. Jeżeli rozglądasz się za czymś przeciwzmarszczkowym, mam dla ciebie złoty środek. Tak, dobrze się domyślasz, to retinol. Przeczytaj artykuł i dowiedz się, jak stosować poprawną pielęgnację skóry, by

Kinga Wolska Kinga Wolska · 15 kwietnia 2021

Przeglądając półki z kosmetykami pielęgnacyjnymi, można nabawić się bólu głowy. Wraz z ogromnym wyborem produktów zaczyna się czytanie etykiet i szukanie składników, które będą odpowiadać naszej skórze. Jeżeli rozglądasz się za czymś przeciwzmarszczkowym, mam dla ciebie złoty środek. Tak, dobrze się domyślasz, to retinol. Przeczytaj artykuł i dowiedz się, jak stosować poprawną pielęgnację skóry, by nie zrobić sobie krzywdy.

Jak bezpiecznie stosować retinol?

Swoją przygodę z retinolem zacznij w okresie jesienno-zimowym. Nie ma wtedy tak intensywnego słońca. A to ono właśnie może przyczynić się do powstawania przebarwień. Mimo to, codziennie stosuj kremy z wysokim filtrem. Podczas kuracji retinolem doskonale sprawdzi się tu metoda małych kroczków. Zacznij więc od minimalnego stężenia retinolu w kosmetyku, utrzymującego się w granicach od 0,2% do 0,5%. Najprościej będzie znaleźć serum. Nakładaj je 2 razy w tygodniu, zachowując 3 dniowy odstęp.

Po około 6 tygodniach, kiedy skóra już się przyzwyczai do obecności retinolu w pielęgnacji, można zwiększyć stężenie. Optymalnym rozwiązaniem jest utrzymanie 1%- 2% retinolu w kosmetyku. Przy jego wyborze, kieruj się również dodatkami, takimi jak kwasy migdałowe czy witamina A. Mogą to być różnego rodzaju sera albo boostery. Kremy z retinolem zazwyczaj zawierają zbyt małe stężenie na tak intensywną kurację. Aplikuj również dwa razy w tygodniu. Kuracja retinolem powinna trwać od 3 do 6 miesięcy. Najkorzystniej jest fundować ją sobie raz w roku.

Zamieszanie z kwasami

Jak zapewne się domyślasz, nie wszystkie kwasy i substancje kosmetyczne można ze sobą dowolnie łączyć. Są takie, które zmieszane będą potęgować dobroczynne działanie, ale i takie, które w najlepszym razie nie zrobią nic. A w najgorszym? Boleśnie podrażnią.

Składniki, które możesz ze sobą łączyć:

  • Retinol+ kwasy AHA/BHA+ substancje nawilżające – kuracja retinolem sprawia, że skóra staje się sucha, dlatego też potrzebne jej dodatkowe nawilżenie.
  • Retinol+niacynamid – ten ostatni to absolutne „must have” przy kuracji retinolem. Niacynamid stymuluje syntezę kolagenu i ceramidów, dzięki czemu łagodzi skutki uboczne stosowania retinolu.

Składniki, których absolutnie nie łącz!

  • Retinol + kwas askorbinowy – sprawdza się tu stara zasada, że co za dużo, to nie zdrowo. Retinol sprawi, że witamina C nie będzie działać. I sam również nie da spektakularnych efektów.

Profesjonalne podejście do retinolu

Jeżeli sama obawiasz się stosować tak intensywne kwasy, lub też zwyczajnie wolisz oddać swoją skórę w ręce specjalistów, gabinety kosmetyczne czekają. Każda profesjonalna kosmetyczka ma w swoim asortymencie profesjonalne zabiegi z retinolem w roli głównej. Specjaliści przekonują, że już kilka zabiegów przyczynia się do zmniejszenia zmarszczek, przebarwień i blizn. Ponoć radzi sobie świetnie nawet z rozstępami. Do najpopularniejszych zabiegów należą:

  • Retix C – to peeling ujędrniający, zagęszczający i poprawiający napięcie skóry. Zmniejsza niedoskonałości oraz rozprawia się z plamami pigmentacyjnymi. Aby uzyskać pierwsze efekty, trzeba przeprowadzić conajmniej 3 zabiegi w odstępach 4 tygodniowych. W zabiegu używany jest preparat będący mieszanką min 4% retinolu i 30% antyoksydantów.
  • Retises CT – zabieg ten rozjaśnia przebarwienia a także silnie pobudza skórę do odnowy. Skóra odzyskuje dawną sprężystość, gładkość i jędrność. Wszystko za sprawą wysokiego stężenia retinolu i innych substancji odżywczych.
  • Yellow peel – to peeling chemiczny, oparty w swym działaniu przede wszystkim na retinolu. Drugie skrzypce gra tu kwas fitowy, kojowy oraz azelainowy. Dedykowany skórze z drobnymi zmarszczkami, przebarwieniami, trądzikiem i łojotokiem. To najskuteczniejszy z wymienionych zabiegów, ale też najbardziej inwazyjny. Po nim najczęściej pojawiają się lekkie podrażnienia skóry, które znika samoistnie po kilku dniach od zabiegu.

Nie bój się wprowadzać kwasów do swojej codziennej pielęgnacji. Rób to jednak z rozwagą. Na rynku kosmetycznym znajdziesz sporo kosmetyków odpowiadających właśnie na takie potrzeby. Jeżeli wciąż nie chcesz eksperymentować na swojej skórze, zwróć się o pomoc do kosmetyczki. Razem rozpiszecie kurację, albo też przeprowadzicie ją w salonie. Jedno jest pewne- efekty będą spektakularne!

MyBody

Najnowsze