Kabazza – Singapurski pocałunek Na czym polega?
MySex

Kabazza – Singapurski pocałunek Na czym polega?

Nazwa „Singapurski pocałunek” może być nieco myląca, bowiem technika Kabazza nie oznacza, że skradniemy komuś całusa. Metoda ta jednak niejako wiąże się z czułością, cielesnością  i intymnością. Warto mieć świadomość, iż taka metoda istnieje, ponieważ wiąże się ona z niewyobrażalną przyjemnością w łóżku zarówno w Twoim przypadku, jak i Twojego partnera. O co dokładnie chodzi?

Anna Markowska Anna Markowska · 24 września 2021

Nazwa „Singapurski pocałunek” może być nieco myląca, bowiem technika Kabazza nie oznacza, że skradniemy komuś całusa. Metoda ta jednak niejako wiąże się z czułością, cielesnością  i intymnością. Warto mieć świadomość, iż taka metoda istnieje, ponieważ wiąże się ona z niewyobrażalną przyjemnością w łóżku zarówno w Twoim przypadku, jak i Twojego partnera. O co dokładnie chodzi? Dowiesz się z poniższego artykułu.

Na czym polega singapurski pocałunek?

Singapurski pocałunek polega na kontrolowaniu mięśni dna miednicy. Umiejętność ta przydaje się w intymnych chwilach z partnerem. Kobieta posiadająca odpowiednie zdolności może bowiem wywołać orgazm u mężczyzny bez konieczności wykonywania innych ruchów tożsamych dla sztuki miłosnych pchnięć. Stosunek z wykorzystaniem tej metody opiera się więc wyłącznie na umiejętnościach kobiety. Konieczne jest wówczas napinanie mięśni dna miednicy przy jednoczesnym spinaniu mięśni brzucha i pośladków. Umiejętność kontrolowania oddechu i siły nacisku daje największą przyjemność. Aby wzmocnić doznania podczas orgazmu swojego i partnera należy stosować naprzemiennie ruchy pulsacyjne i nieco bardziej nieregularne, w różnych odstępach.

Jak nauczyć się tej niecodziennej sztuki kochania?

Opanowanie tej techniki jest wyjątkowo trudne, aczkolwiek nie niemożliwe. Jeśli chcesz posiąść tę tajemną naukę wystarczy, że codziennie będziesz trenować mięśnie kegla. Musisz jednak pamiętać o regularności. Bez odpowiedniego podejścia i zaangażowania, nie nauczysz się szczytować w ten wyjątkowy sposób.

Do wzmocnienia mięśni kegla możesz wykorzystać kulki dopochwowe. W pierwszej kolejności utrzymanie ich w pochwie będzie Ci się wydawało wyjątkowo trudne. Nie zniechęcaj się jednak od razu i zacznij od prostych ćwiczeń i krótkich serii. Najpierw możesz umieścić kulki gejszy w pochwie na kilka sekund. W pewnym momencie zauważysz, iż jesteś w stanie znacznie wydłużyć ten czas. Później nauczysz się przemieszczać kulki ku górze, aż do szyjki macicy. W ostatniej fazie nauki powinnaś już potrafić utrzymać kulki w pochwie nawet dwie godziny. Możesz próbować wykonywać wówczas różne czynności, np. iść na spacer, gotować lub sprzątać.

Kolejny etap nauki polega na kontrolowaniu oddechu. Skurcze mięśni w trakcie ćwiczeń powinny następować podczas wdechu. Rozkurcz zaś przy wydechu. Równie istotna będzie później także nauka kontroli siły nacisku. To dzięki niej będziesz w stanie zapewnić najlepszą przyjemność partnerowi i sobie podczas penetracji. Siła nacisku nie może być zbyt słaba, ponieważ wówczas nie przyniesie odpowiedniego efektu, ani też zbyt mocna, ponieważ wówczas może powodować ból.

Korzyści ze stosowania techniki Kabazza

Korzyści wynikających ze stosowania tej wyjątkowej metody jest bardzo wiele. Technika singapurskiego pocałunku pozwoli urozmaić życie erotyczne i wprowadzić do sypialni nieco świeżości. Istnieje bardzo niewiele kobiet, które posiadają tę umiejętność. Gwarantuję Ci, że jeśli zaskoczysz w ten sposób swojego partnera, staniesz się dla niego jeszcze bardziej ekscytującą kochanką niż dotychczas. Mężczyźni zwykle największą przyjemność podczas seksu odczuwają w trakcie szczytowania partnerki, kiedy dochodzi do silnych skurczów mięśni pochwy. Technika Kabazza pozwala imitować właśnie te skurcze, tylko w sposób dużo bardziej kontrolowany niż ma to miejsce podczas orgazmu. 

Oczywiście umiejętność ta wiąże się z korzyściami związanymi również z Twoją przyjemnością podczas stosunku. Ćwiczenia mięśni kegla sprawią, że będziesz odczuwała dużo bardziej intensywny orgazm. Odnajdziesz bowiem nowe strefy erogenne, których potencjał przy dotychczasowej penetracji był niewykorzystany. Intensywność łóżkowych doznań to oczywiście nie wszystkie zalety. Jeśli nauczysz się tej techniki i odpowiednio wzmocnisz mięśnie dna miednicy, pozytywnie wpłyniesz także na kwestie zdrowotne. Panie, które regularnie wykonują trening mięśni dna miednicy, rzadziej uskarżają się na występowanie kłopotów związanych z nietrzymaniem moczu, nawet w okresie okołomenopauzalnym.

MySex

Najnowsze