Choroby autoimmunologiczne – epidemia krajów wysokorozwiniętych 
MyBody

Choroby autoimmunologiczne – epidemia krajów wysokorozwiniętych 

Ponad 80 rodzajów chorób zostało sklasyfikowanych jak choroby autoimmunologiczne.  Najpopularniejsze to choroba zwyrodnieniowa stawów, toczeń, Hashimoto, stwardnienie rozsiane,  celiakia, zespół jelita nadwrażliwego, cukrzyca typu 1., łuszczyca, czy syndrom Guillian- Barre’a.  Co to właściwie oznacza? Na czym polega reakcja organizmu w tych chorobach?   Wspólnym  mianownikiem jest odpowiedź na wieloukładowy, przewlekły stan zapalny organizmu w postaci 

Karo Domańczyk Karo Domańczyk · 20 stycznia 2022

Ponad 80 rodzajów chorób zostało sklasyfikowanych jak choroby autoimmunologiczne.  Najpopularniejsze to choroba zwyrodnieniowa stawów, toczeń, Hashimoto, stwardnienie rozsiane,  celiakia, zespół jelita nadwrażliwego, cukrzyca typu 1., łuszczyca, czy syndrom Guillian- Barre’a.  Co to właściwie oznacza? Na czym polega reakcja organizmu w tych chorobach?

 

Wspólnym  mianownikiem jest odpowiedź na wieloukładowy, przewlekły stan zapalny organizmu w postaci  atakowania swoich własnych tkanek. Choroby autoimmunologiczne są jak ninja – potrafią “czaić się” w ukryciu przez długi czas, zanim dadzą objawy. Stąd już pierwsze oznaki albo  predyspozycje ze strony stylu życia, mogące mówić o przewlekłym stanie zapalnym lub tzw.  cichym stanie zapalnym – są czerwoną lampką, której natychmiast należy się przyjrzeć. Jak?  Poprzez konsultację ze specjalistą medycyny, który skieruje nas na badania krwi oraz  przeprowadzi szczegółowy wywiad. Ale o tym później.

Choroba autoimmunologiczna pojawia się, kiedy nasz organizm z czymś walczy.  Najpopularniejszymi przyczynami są:  

ekspozycja na toksyny, takie jak metale ciężkie, pestycydy 

infekcje bakteryjne lub wirusowe,  

alergeny i nadwrażliwości pokarmowe,  

zła dieta – np. standardowa dieta amerykańska (SAD), prozapalna dieta charakterystyczna dla  krajów wysokorozwiniętych, bogata w węglowodany oraz żywność przetworzoną, przewlekły stres.  

Niestety we współczesnej medycynie, klasycznymi rozwiązaniami w leczeniu chorób  autoimmunologicznych są leki immunosupresyjne, które mają za zadanie wyłączyć nasz układ  immunologiczny przed auto- atakiem, a które niestety są często źle tolerowane przez pacjentów,  mogą prowadzić do osłabienia pracy nerek, osteoporozy, utraty masy mięśniowej, czy cukrzycy, a  niestety nie oddziałują na źródłową przyczynę powstania choroby. Oczywiście często są jak  najbardziej potrzebne w krótkoterminowym zastosowaniu, żeby wyprowadzić pacjenta na  właściwą drogę i zająć się faktycznie leczeniem przyczyny. Zgodnie z zasadami medycyny  funkcjonalnej, czyli współczesnej gałęzi medycyny skupiającej się na znajdowaniu źródłowej  przyczyny dolegliwości, dziesięciu osób z tą samą chorobą, nie będziemy leczyć w ten sam  sposób, gdyż każdy ma inny kompleks przyczyn, które się na nią złożyły i należy przyjrzeć się każdemu pacjentowi bardzo indywidualnie. 

W Stanach Zjednoczonych na choroby autoimmunologiczne cierpi więcej osób niż wspólnie chorych na raka, choroby sercowo- naczyniowe i i cukrzycę! Jeszcze kilkadziesiąt lat  temu nie słyszeliśmy o zjawisku chorób autoimmunologicznych. W krajach zamieszkałych przez  rdzenne ludności, takie choroby właściwie nie występują, ze względu na ich ekspozycję na brud,  czy pasożyty, które sprawiają że ich układ odpornościowy jest mądrzejszy i lepiej “wytrenowany”.  W krajach wysokorozwiniętych ze względu na nadmiernie sterylne środowisko, małe  wystawiennictwo na mikroby, częste porody przez cesarskie cięcie etc., układ odpornościowy się upośledza i robi się bardziej wrażliwy na wszelkie bodźce zewnętrzne, co prowadzi do jego  nadaktywności. 

Skąd mamy wiedzieć, że cierpimy na chorobę autoimmunologiczną? Jeśli pojawiają się objawy skórne, przewlekłe zmęczenie, częste infekcje, objawy ze strony układu żołądkowo jelitowego, bóle mięśni i stawów – należy skonsultować się ze specjalistą medycyny, który  powinien przeprowadzić z nami obszerny wywiad uwzględniający między innymi występowanie  objawów, długość i intensywność ich trwania, historię chorób, również chorób układowych w  rodzinie. Następnie potrzebne jest wykonanie specyficznych badań krwi, czasami również kału  lub przesiewowych. Kiedy zdiagnozowana zostanie choroba autoimmunologiczna, należy  przyjrzeć się temu co w pierwszej kolejności do niej doprowadziło: czy pacjent był narażony na  ekspozycję na toksyny, np. pleśń czy metale ciężkie; czy może doprowadziła do choroby  wcześniejsza infekcja wirusowa, np. odkleszczowe zapalenie; a być może prozapalna dieta,  uboga w mikroskładniki, a bogata w węglowodany, produkty przetworzone i niskoodżywcze; być może pacjent jest pod wpływem przewlekłego stresu psychoemocjonalnego od lat, który  upośledził odpowiedź immunologiczną. Kiedy specjalista dotrze do źrodła, konieczne jest na nie  oddziałanie, np.: oczyszczenie z metali ciężkich, czy odżywienie organizmu na poziomie  mikroskładnikowym i obniżenie poziomu stanu zapalnego w organizmie.  

Zanim udamy się do specjalisty medycyny funkcjonalnej, co możemy zrobić ze  zdiagnozowaną chorobą autoimmunologiczną sami? Zacząć od prostych rozwiązań, które  oddziałają na wieloukładowy stan zapalny poprzez eliminację triggerów choroby. Najprostszym  rozwiązaniem jest dieta eliminacyjna, polegająca na odstawieniu produktów glutenowych, nabiału,  cukru, fasol, produktów pełnych tłuszczów trans, a bogata w produkty roślinne, dobre źródła  białka, zdrowe tłuszcze, naturalne probiotyki (kiszonki) i niektóre owoce. Dodatkowo wsparcie  podstawowymi suplementami jak kwasy Omega-3 z ryb, magnez oraz witamina D3 (przy  sprawdzonym we krwi niskim poziomie, czyli poniżej 50 ng/ml) będą bardzo korzystnym  rozwiązaniem, które możemy zastosować bezpiecznie na własną rękę (szersze zastosowanie  wsparciem mikroskładnikowym, czy probiotykowym wskazane jest pod kontrolą specjalisty, po  przeprowadzeniu właściwych testów laboratoryjnych). Ważnym czynnikiem w leczeniu choroby  autoimmunologicznym będzie zarządzanie stresem (ćwiczenia relaksacyjne, medytacja) i snem  poprzez oddziałanie na stres oksydacyjny, osłabiający prace mitochondriów oraz możliwości  oczyszczania mózgu w trakcie snu na poziomie układu glimfatycznego, czyli oczyszczalni  mózgowej. Warto również przebadać się pod kątem ukrytych infekcji, jak np. borelioza, czy  przerosty drożdżaków. Kluczowym jest zadbanie o stan jelit i mirkobiomut jelitowego poprzez  właściwą dietę i – znowu – zarządzenie stresem. Do diety warto także wprowadzić zioła  przeciwzapalne, jak kurkuma, czy imbir. Szalenie ważna będzie umiarkowana aktywność fizyczna,  która pomoże zarówno oczyszcić organizm, jak i wzmocnić mitochondria do produkcji większej  ilości energii.

Choroby autoimmunologiczne są coraz bardziej popularnym problemem dotykającym  ludność krajów wysoko-rozwiniętych, który może bardzo długo nie dawać objawów, które kiedy  się pojawią, mocno ograniczają i upośledzają codzienne funkcjonowanie. Z perspektywy  medycyny funkcjonalnej, ważne jest oddziałanie na przyczynę choroby. Znamy na szczęście  podstawowe rozwiązania, które możemy wprowadzić samodzielnie, jeszcze zanim udamy się na  leczenie do specjalisty medycyny, a które pomogą wyeliminować stan zapalny. 

   

  

MyBody

Najnowsze